Powrócę jeszcze do świata ukrytego pod powierzchnią Belgii, bo był on dla mnie zupełnym zaskoczeniem. Jaskinie mamy w Tatrach, jaskinie są na Słowacji czy w Słowenii, ale takich grot nie spodziewałam się w niewinnie wyglądających Ardenach.
W miejscowości Han-sur-Lesse dotychczas odkryto 17 km podziemnych grot i korytarzy wyrzeźbionych w drodze erozji przez rzekę Lesse. Obecnie można zwiedzać 2 km podziemnej trasy. Stalaktyty, stalagmity i draperie są przepiękne, a wielkość grot robi wrażenie. Największa z nich ma 62 m wysokości, a po przekątnej liczy 145 m, co jest chyba pierwszym wynikiem w Europie. Jej objętość to 124 tys m3, większa jest podobno tylko grota we francuskich Pirenejach. Ponadto w czasie zwiedzania w jednej z podziemnych komnat obejrzeć można spektakl światło dźwięk, w czasie wakacji w wersji 3D.
Do grot dojeżdża się zabytkowym pociągiem. Można też przy okazji obejrzeć rezerwat dzikich zwierząt. Uwaga, w szczycie sezonu kolejki są długie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz